Autor |
Wiadomość |
<
Karczma /
Sprawy luźne
~
Marzenia
|
|
Wysłany:
Nie 17:16, 29 Kwi 2012
|
|
|
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodówka
|
|
Veles siedzi i myśli.. Czym są marzenia ? Ktoś to wie ? Czy to tylko wymysły naszej wyobraźni, czy może coś więcej ? Czy jeśli się spełnią to będziemy tak naprawdę szczęśliwi ? A może zaczniemy mieć inne marzenia ? Człowiek bez marzeń umiera powoli. Ze szczęścia, albo z jego braku. Więc żyjmy marzeniami przedstawmy je tutaj.
Aktualnie Veles chciałby przejechać się Route 66 o zachodzie słońca w starym chevrolecie chargerze, słysząc następującą piosenkę.
http://www.youtube.com/watch?v=ZYJ-5L45EnA&feature=related
W tym momencie to jest to czego pragnę. A wy o czym marzycie ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 15:18, 30 Kwi 2012
|
|
|
Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Jak byłam bardzo mała marzyłam, żeby zostać piosenkarką. Potem rycerzem, strażakiem, pilotem, księżniczką.
Jak podrosłam, chciałam być superbohaterem. Ciągle chcę nim być. Sprawić, żeby wszystkie moje mini-marzenia, typu skok na bungee, ze spadochronem i wyjazd do Japonii się ziściły. Mam marzenie, żeby każdy mój dzień nie zaczynał się od wstania, robienia sobie śniadania, ogarniania się i wychodzenia do szkoły. Moje marzenie nie jest określone. Nie obmyśliłam sobie co, gdzie i kiedy. Wyrwanie się od monotonii i zarywanie nocek, a jeśli zasypianie - to uśmiechnięta jak idiota i na krótko nie chcąc stracić choćby minuty z kolejnego cudownego dnia cudownego życia. I tak całe życie, nie pewien okres.
Umrzeć spełniona i nieżałująca niczego.
Wiem, że to niemożliwe, niewykonalne. Ale przecież marzenia muszą być wielkie.
Jak to niedawno stwierdziłam - sztuką jest sprawić, żeby marzenia stały się celami i niedopuszczenie, żeby cele stały się marzeniami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 9:42, 01 Maj 2012
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z szafy
|
|
A ja zawsze chciałam być takim Easy Riderem.
Mieć konia, gitarę, całe życie w plecaku i móc przez cały czas jechać w moim ulubionym kierunku, to jest - przed siebie. Nie przejmować się ludzkością, w dupie mieć cywilizację i całą resztę. Żyć z dnia na dzień, patrzeć w gwiazdy i cieszyć się nieistnieniem czasu.
Ilustracja muzyczna:
http://www.youtube.com/watch?v=NfG36YjPRDU
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|